EKSPERT RADZI-KOLORY WE WNĘTRZACH

                                                            Trendy na jesień  2016

 

Zmieniliśmy wszyscy trochę wygląd  naszych  szaf  - letnie  ubrania  przełożyliśmy na górne półki, a ich miejsce zajęły cieplejsze okrycia jesienne. Często  mamy też ochotę odmienić na jesień  nasze wnętrza. Tak naprawdę niewiele trzeba,  by nasz salon dopasował się do aury na zewnątrz. Wystarczy kilka świeżych dodatków i nowy kolor na ścianie. Właśnie o tym ostatnim opowie nam Sławomir Rogowski -  właściciel  SOLTAR w Warszawie ( farby Crown  i  inne ), doradca w  programie "Deko-rady" :

                         

- "Faktycznie jest tak,że pora roku wywiera duży wpływ na garderobę czy wnętrza . Często , bardzo błędnie, jesień i zima kojarzą się nam już raczej ze smutnymi, szarymi barwami. Zupełnie niepotrzebnie, ponieważ to właśnie w tych mniej słonecznych miesiącach powinniśmy ożywiać wnętrza naszego domu. Poprawi to nasze samopoczucie i pozwoli wytrwać z uśmiechem do wiosny. Tym bardziej,że w tym sezonie jesień-zima producenci farb zaskakują nas barwami. Modne są zarówno delikatne pastele ( błękit,róż, żółty ), jak i mocne , zdecydowane kolory ( czerwień, niebieski,zielony czy cytrynowy ).

                            


Dla tych z nas, którzy boją się eksperymentów polecałbym wspomniane rozbielone kolory, są na pewno bezpieczniejsze. Dla osób bardziej zdecydowanych doskonałe będą silne akcenty kolorystyczne zastosowane na przykład na jednej ścianie, by nie przesadzić. Zmieniając kolor ścian weźmy pod uwagę typ pomieszczenia - w sypialni lepsze będą kolory wyciszające jak  odcienie błękitu czy zieleni , ale do salonu sprawdzi się mocny żółty lub odważna czerwień.W naszym sklepie każdy znajdzie coś dla siebie, dobieramy też kolory indywidualnie w mieszalniku farb.

Dodatkowo warto zwrócić uwagę na rodzaj farby. Osobiście uważam,że dobrym wyborem są farby wodne, akrylowe .Nowością są farby ceramiczne dające idealnie gładką powierzchnię, wykazują odporność na przyswajanie kurzu i brudu.

Podsumowując: możliwości jest wiele, projektanci dają nam szeroki wybór jesiennych  stylizacji. Na pewno każdy znajdzie coś dla siebie."

Nie bójmy się zaszaleć, eksperymentujmy. Na początek  lepiej  zabawić  się  pastelami  
łącząc na przykład  blady  róż  z  błękitem - bardzo modne zestawienie  w  tym  sezonie. Możemy  też  spróbować  do  bieli  szarości  dodać  akcenty  żółtego  czy  limonki  lub  mięty. Równie  efektowny  zestaw :) Bawmy  się kolorami...

                                                                 

Polecam :   http://www.crown.waw.pl/filmy.html

Dziękuję Sławomirowi i Kindze Rogowskim za udział w publikacji post'u. 

KOCHAMY CIEPŁE BLUZY

 

                                                                                 cukierkowo - pastelowo



               Uwielbiamy  z  Amką  jesienne  spacery  zwłaszcza, gdy  pogoda  rozpieszcza.                          Deszcz nie leje, wiatr nie wieje. Póki co, przygnębienie nas nie dopadło, więc                            widać  to  także  w  naszych  stylizacjach.

                 Podczas  jednego z  ostatnich  słonecznych  dni  wybrałyśmy  się  na  spacer  
                w  słodkich, pastelowych kolorach. Amcia  oczywiście  kocha  róż, więc  od  stóp                       po  czubek  głowy  wystroiła  się  w  swoje  barwy. 

przemiła bluza z królikiem

Założyłyśmy  jasne  różowe  jeansy  z  błyszczącą  nitką, a  do nich  dobrałyśmy  przemiłą, cieplutką  bluzę  z  motywem  króliczka. Bluzy  nadal  nie  wychodzą  z  mody, co  bardzo  nas  cieszy, gdyż  je  uwielbiamy. Oczywiście  taka  bluza  daje  wystarczająco  dużo ciepełka, ale  nigdy  nie  zaszkodzi  mieć  jeszcze  czegoś  pod  ręką, bo  wiemy,że  pogoda  w  Polsce  potrafi  zaskoczyć. Zabrałyśmy, więc  na  spacer  futrzaną  kamizelkę  na  ozdobnej  kwiatowej  podszewce. Niezastąpiona  od  kilku  sezonów  w  każdej  szafie. Żeby  niczego  nie  brakowało  uzupełniłyśmy  stylizację  lekką  czapeczką  w  kolorze  bladego  różu  z  motywem  srebrnych  gwiazdek. Taki  motyw  fajnie  zgrał się  z  brokatowymi  trampkami. Na  koniec, opcjonalnie,  chusta  w  modną  kratę.

Pastelowy  róż  

                                  Stylizacja  bardzo  dziewczęca, cukierkowa, pastelowa -
                              pamiętajmy, że pastelowe  kolory nadal  nas  nie  opuszczają.

Futerko - dodatkowe ciepełko

Spacer  należał  do  bardzo  udanych, a  na  stole  pojawił  się  piękny  bukiet  polnych  kwiatów :)

Piszcie, co  Wy  o  tym  myślicie ? Lubicie  bluzy?





Bluza  -   H&M  /   spodnie -  H&M  /   trampki - Reserved   /   kamizelka -   Eliz-art 

( projekt i wykonanie Eliza Piechnik)    /  czapka - Pepco   /  chusta - butik    /

SPOSÓB NA NIEJADKA

                                                                                          Kolorowo i zdrowo

Jestem  przekonana, że  nie  tylko  ja  należę  do  grona  mam, które  muszą  się nieźle  

główkować, aby dziecko  zjadło  zdrowo. Większość  dzieci  trudno  zachęcić  do  zjedzenia  

witaminek naturalnej  postaci. U  mnie  jest  tak : syn bardzo  lubi  owoce, a z warzyw, 

to  w  zasadzie  tylko pomidory; natomiast  córka  uwielbia  prawie  wszystkie  warzywa, 

z  owocami  jest  gorzej. Wydaje  mi  się, że to  typowe. 

Kiedy  pracowałam w  przedszkolach zauważyłam, że  tylko  niektóre  dzieci  jedzą

 po  prostu  wszystko, bez  słowa  sprzeciwu.W  większości  przypadków  musiałyśmy  dobrze  kombinować, by  każde  dziecko  zjadło  chociaż  trochę  surówki  do  obiadu. 

Pani  kucharka  stosowała  taki  fortel -" upychała" po łyżce surówki do 

porcji  ziemniaków, czy kaszy. Kiedy  dzieci  surówki nie  widziały, udawało  się  im zjeść kilka  łyżek  bez  grymaszenia. Szybko  jednak  odkryły  spisek, jaki  powstał w  kuchni  

i  panie  musiały  szukać  nowych  pomysłów :)

W  domu  staram  się  rozmawiać  z  dziećmi  o  wartościach  odżywczych  produktów, angażuję  je w  kuchni  podczas  przygotowywania  posiłków. Robienie  sushi  oboje  już opanowali  pod  czułym  okiem  taty :)

Wczoraj  na  kolację  zrobiliśmy  buźkę  z  lekkich  grzanek, które  posmarowaliśmy  serkiem  jogurtowym  Almette ( taki  najbardziej  lubi  córka, ale  inne  smaki  sprawdzą  się  równie  dobrze ) zamiast  masłem. Pokroiliśmy  warzywa  i  ozdobiliśmy  kanapeczki  tak, by  wyglądały  zabawnie.

Pamiętajmy  o  zaletach  zielonych  warzyw. Chlorofil  w  nich  zawarty  ma działanie  bakteriobójcze, pomaga  leczyć  anemię  i  stany  zapalne. Dodatkowo  w  zielonych  warzywach  jest  dużo  witaminy  C, która  przyda  się  naszym  pociechom  w  okresie  jesiennym. Nie  żałujmy  też  dzieciom  szczypiorku ( zwłaszcza  niejadkom ), który  dobrze wpływa  na  pobudzenie  apetytu. Rzodkiewka  z kolei  jest  dobrym  źródłem  potasu 

 i  wapnia  oraz  wpływa  pozytywnie  na  metabolizm. Poza  tym, warzywa  nie  są  tuczące - sałata  i  ogórek  w  95 % składają  się  z  wody. Zatem  to  idealna  przekąska  dla  dzieci, które  powinny  zrzucić  kilka  kilogramów.

Spróbujcie  zrobić  z  pociechami  takie  kanapeczki  na  przykład  jako  drugie  śniadanie  do  szkoły. Rodzinnie  zdrowo :)

Smacznego!!!

Przysyłajcie  na  maila  fotki  swoich  kulinarnych  eksperymentów  z  dziećmi. Na  pewno  macie  wiele  pomysłów.

KAPELUSZ, PŁASZCZ I RAMONESKA

                                                        Wybieramy się na uroczystość...

             W  miniony  weekend  odbył  się  w  naszej  rodzinie  ślub  w  Urzędzie                                      Stanu    Cywilnego.

        Oczywiście  nasi  panowie  wystąpili  pod  krawatem  i  nie  zastanawiali  się  długo              nad  wyborem  garderoby. Tak  naprawdę, to po  prostu  ubrali  się  w  to, 

       co  wyjęłam  z  szafy. Z  pewnością  większość  kobiet  wie,o czym  mówię:)

       Natomiast   córka  i  ja  myślałyśmy  o  naszych  stylizacjach  już  dużo  wcześniej.                Amka  oczywiście  wybrała  sukienkę.

 Wybrałyśmy  taką, która  od  spodu  jest  podszyta  tiulem, więc pięknie  się  unosi, 
 a  tiul  nadaje  szyku. Na sukience  są  delikatne  srebrne  gwiazdki, które  fajnie  zgrały  się  z  ramoneską. Myślałam  o  założeniu  futerka  w  kolorze  baletek,
 by  stylizacja  byłą  słodka  i cukierkowa, ale  Amka  zdecydowała, że  włoży  czarną  ramoneskę  i  pikowaną, lakierowaną  torebkę. Odpuściłam  i  nie  żałuję, bo  wyszło  rockowo " z pazurkiem ". 

 Dla  odmiany  swoją  stylizację  postanowiłam  ukierunkować  na  klasykę, którą  bardzo  lubię, to  jak  moja  druga  skóra.

 Biała, ołówkowa  spódnica  za  kolano, o grubym  splocie  sprawdziła  się

 jesiennego  popołudnia. Stanowi  idealny  duet  z  biała  bluzką  z  motywem  koronki
 ( ciągle  modne ). Ponieważ  na  ślubie  biały  total  look  nie byłby  na  miejscu  względem  panny  młodej, założyłam  czarno-beżowy  płaszcz  i  czarny  kapelusz. Kapelusze  kocham  w  każdym  wydaniu, podobnie jak  torebki. Tutaj  wybrałam  elegancką  w  jasnym  morelowym  kolorze. Szpilki  i  baletki  nude  zawsze  pasują  do  wszystkiego.

                          Obie  z  Amką  mamy  nadzieję, że Was  zainspirowałyśmy  do                  
                          eksperymentów jesiennych. 
                Piszcie, co  myślicie. Bardzo  chcemy  poznać  Wasze  pomysły  i  opinie :)


Amka :  sukienka - Pepco   /   kurtka - Lidl   /   torebka -  H&M  /   buty - Collection Paris   /

Eliza :  płaszcz - Mohito   /   spódnica - Orsay   /   bluzka - Mohito   /   kapelusz - House   /
   
            torebka -  Eleganci  /   buty - L.day   /

NIEŚMIERTELNA RAMONESKA

                                             Czarno - żółty  duet 

                        Wiecie,że ramoneska narodziła się już w roku 1928 jako kurtka
            motocyklowa? Nazwa "ramoneska" przyjęła się dopiero w latach 70-tych XX wieku 
              za sprawą zespołu punkrockowego RAMONES, którego członkowie  nosili czarne                                      skórzane kurtki z klapami, ćwiekami i oczywiście na zamek. 

                         Ramoneska  rządzi  dalej, co  mnie  bardzo  cieszy, bo nie  wyobrażam  
                          sobie, by leżała  zapomniana  na  strychu. Pasuje  praktycznie  do  
                          wszystkiego, czy to  elegancka  stylizacja, czy  casual, czy  sukienka,
                          czy spodnie, ramoneska  odnajdzie  się  wszędzie. Oczywiście, według  mnie,
                          rządzi  czarna  klasyczna, ale  nie  znaczy  to, że  inne  wariacje 
                          kolorystyczne  są  mniej  ciekawe.

                    Jesień  rozpieszcza  nas  promieniami  słońca,  ramoneska  zarzucona  na  
             sukienkę  wystarczy, by było nam  dość  cieplutko. Połączenie sukienka - ramoneska
                 jest  obecnie  bardzo  na  czasie, ale  zamiast  tradycyjnie  kwiecistej  sukienki, 
               włożyłam  pod  kurtkę  gładką  żółtą  sukienkę. Połączenie  tych  dwóch  kolorów  
                    jest  jednym  z moich  ulubionych, ponieważ  jest  niebanalne  i  wyraziste.
             W  proponowanej  stylizacji  wykorzystałam  klasyczne  czarne lakierowane  szpilki 
                ( lakierowane  torby  i buty  to  jeden  z  trendów ) i  kopertówkę  imitującą  skórę  
               węża ( motywy  zwierzęce  nadal  modne ). Myślę, że równie  dobrze  wyglądałyby  
                 ciężkie  czarne  buty  typu "Martens" z małą torebką  chanelką - stylizacja  dzięki  
                   takiej  wymianie  dodatków   zyska  charakter bardziej rockowy, co jest  bardzo
                trendy. Ja  przedstawiłam  wersję  bardziej  elegancką, ponieważ  taki  styl  jest  mi
                   bliższy.
                                         


                                             
 
           

            Co  sądzicie  o  tej  stylizacji ? Jaką  wersję  byście  wybrali : z pazurkiem czy 
            elegancko ?
            Piszcie, przysyłajcie  zdjęcia, chętnie  je  pokażę. Mam  nadzieję, że  zainspirowałam                  Was   do  eksperymentowania  w  kwestii sukienka + ramoneska  :)


               kurtka - Reserved   /   sukienka - Mohito   /    buty - Kari   /   torebka - House

SESJA ZDJĘCIOWA NA OKŁADKĘ

                                                    Zabawa  z  fleszem

                           W  zeszłym  tygodniu  przy, udziale  i  wsparciu  firmy  Apella,

                           wzięłam  udział  w  sesji  zdjęciowej. Pracowaliśmy  nad
                           zdjęciem  na  okładkę  książki.

  Ponieważ  fotka  miała  przedstawiać, jak  wygląda   tradycyjna 

     polska  rodzina  na  co  dzień, wybrałyśmy  ze  stylistką  ubrania  

   w  stylu  casual. Dzieci  w  T-shirt'ach, sweterku i bluzie, a rodzice

             jeansy  i swobodne  marynarki. Pod  marynarkę  włożyłam  biały top.           Wszystko  ładnie  podkreślają  jeansowe  trampki

     Uwielbiam  taki  styl  prywatnie. Czuję  się  wygodnie, a  zarazem  elegancko.

    Nie  trzeba  wiele  akcesoriów, by  nie  przerysować  siebie. Do  pracy  wystarczą    proste  kolczyki, zegarek  oraz  pojemniejsza  torba  i  zmiana  butów  na  szpileczki. Natomiast  po  południu  wskakujemy  w   trampki, zamieniamy  torebkę  na  małą chanelkę  przełożoną  przez  ramię  lub niewielki  worek  z frędzlami.

Ubrana  jestem:

jeansy - House   /   marynarka - Orsay   /   top - Amisu    /  trampki - Deichmann