Wieczorny rytuał...
Dzisiaj szybciutko polecam niektóre wypróbowane kosmetyki, towarzyszące mi od dawna, sprawdzone i niezawodne.
Zacznę od demakijażu :
-rewelacyjny płyn do demakijażu Yves Rocher-sprawdza się bez zastrzeżeń,również do usuwania wodoodpornej kredki
ale każda z nas zna swoją cerę, a mnie tylko takie kosmetyki ratują mnie przed trądzikiem😕.Żadne płyny miceralne nie dawały rady )
-po demakijażu czas na kremy: Bioliq na noc po 35 roku życia( zachęcam do lektury posta na temat tych kremów) oraz mój ukochany L'oreal pod oczy
Co wieczór nakładam na paznokcie odżywkę Pirolam, by wzmocnić je w przerwie zimowej po kilkumiesięcznym nakładaniu hybrydy. Serdecznie polecam każdej z Was.
Jeśli żaden z powyższych kosmetyków jeszcze nie został przez Was sprawdzony,to szczerze zachęcam. W szczególności krem pod oczy, krem do rąk i balsam. DBAJMY O SIEBIE DLA SIEBIE 😘
Brak komentarzy :
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze, bardzo je sobie cenimy :)